Autor Wiadomość
majk
PostWysłany: Sob 1:52, 13 Sty 2007    Temat postu:

Droga Asiu Wesoly

Wydaje mi się, że będzie to tak...

Swojego czasu Bóg wyprowadził swój wybrany lud z ziemi Egipskiej i obiecał wprowadzić ich do Ziemi Obiecanej. Szli więc sobie po pustyni ale nie do końca byli Mu posłuszni - patrz ten sam przykład nieposłuszeństwa (swoją drogą zawsze zadziwiało mnie to, jak szybko zapominali o tym, jak wyraźnie Bóg im się objawiał). Bóg, mimo całej swojej dobroci 'wkurzył' się więc nieco i zapowiedział, że nikt z tych, którzy wyszli z Egiptu nie wejdą do Kanaanu (bodajże jedynie Mojżesz miał zobaczyć ten kraj) - to są ci, którzy je usłyszeli. Dlatego też tłukli się po pustyni 40 lat, po nich pojawili się na świecie tamci, którzy jednak nie łączyli się przez wiarę z tymi pierwszymi i tu chyba chodzi o to (tego nie do końca łapię), że z tego powodu odeszli od Boga (słowo usłyszane nie było pomocne), nie wykorzystali możliwości zbawienia więc Bóg dał Nowe Przymierze, tym razem już dla wszystkich (Żydów & pogan) - więc mamy teraz obietnicę wejścia do odpoczynku, każdy z nas, niezależnie od tego, jak do tej pory wyglądało nasze życie ( lękajmy się, aby ktoś z was nie mniemał, iż jest jej pozbawiony) i przyjmując Jezusa za Pana swojego życia i to, co dla nas zrobił możemy mieć pewność zbawienia i bycia z nim w przyszłości w niebie (Wchodzimy istotnie do odpoczynku my, którzy uwierzyliśmy)

Mam nadzieję, że Ci choć troszkę pomogłem w tym się połapać.
Jeśli coś pokręciłem - wybaczcie w Chrystusie i poprawcie Wesoly I chętnie też poczytam Wasze interpretacje.

A teraz wracam kod klepać Wesoly
Pozostańcie z Panem!
Dżoanka
PostWysłany: Pią 23:16, 12 Sty 2007    Temat postu: O co tutaj chodzi?

To czytanie na dziś.Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi w tym fragmencie?

(Hbr 4,1-5.11)
Gdy jeszcze trwa obietnica wejścia do Bożego odpoczynku, lękajmy się, aby ktoś z was nie mniemał, iż jest jej pozbawiony. Albowiem i myśmy otrzymali dobrą nowinę, jak i tamci, lecz tamtym słowo usłyszane nie było pomocne, gdyż nie łączyli się przez wiarę z tymi, którzy je usłyszeli. Wchodzimy istotnie do odpoczynku my, którzy uwierzyliśmy, jak to powiedział: Toteż przysiągłem w gniewie moim: Nie wejdą do mego odpoczynku, aczkolwiek dzieła były dokonane od stworzenia świata. Powiedział bowiem /Bóg/ na pewnym miejscu o siódmym dniu w ten sposób: I odpoczął Bóg w siódmym dniu po wszystkich dziełach swoich. I znowu na tym /miejscu/: Nie wejdą do mego odpoczynku. Śpieszmy się więc wejść do owego odpoczynku, aby nikt nie szedł za tym samym przykładem nieposłuszeństwa.

Powered by phpBB Theme ACID Š 2003 par HEDONISM
© 2001 - 2005 phpBB Group