 Wysłany: Nie 17:40, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
| te drogi krzyzowe odbywaja sie w piatki Wielkiego Postu o godz. 20:30 i trawja, hmmm...godzinke mozna liczyc | |
| Wysłany: Nie 15:50, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Nie wiem jak gdzie indziej, ale u mnie w parafii to też tak wygląda jak to memrod przedstawił. | |
| Wysłany: Nie 12:51, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Jacku a mógłbyś napisać o której godzinie rozpoczynają się te Drogi Krzyżowe.
Ja w ostatni piątek byłem u nas na Drodze Krzyżowej. I tak właściwie to byłem trochę(?) zaskoczony. Od dziecka to nabożeństwo kojarzyło mi się z chodzeniem od stacji do stacji i podążaniem za krzyżem. Natomiast ta Droga Krzyżowa wyglądała w ten sposób, że ludzie sobie klęczeli (stali), lektorzy z krzyżem i świecami sobie chodzili od stacji do stacji, a ludzie nie zwracali na nich uwagi. Gdzie tu sens, gdzie logika? Czy w większości krakowskich kościołów to tak wygląda? Czy może to tylko właścwiość studenckich Dróg Krzyżowych? Będę bardzo wdzięczny jeśli ktoś mi wyjaśni jak to wygląda w naszym pięknym Krakowie  |
|
| Wysłany: Nie 0:25, 04 Mar 2007 Temat postu: Droga Krzyżowa |
|
| byłem w piątek na drodze krzyzowej w kosciele u Kapucynów na ulicy kapucynskiej
zainteresowalo mnie to ze podczas tej drogi krzyzowej sa przedstawiane jakies scenki, wiec poszedlem to sprawdzic 
i rzeczywiscie tak jest! 
i to na wysokim poziomie wg mnie kazdego tygodnia scenki(czy przedstawienie) wystawia jakas inna grupa w ten piatek była to grupa o nazwie Alternatywa i tak co tydzien ma byc jakas inna grupa zwiazana z Kapucynami i nie tylko, bo z tego co pamietam tez cos ma byc od Franciszkanow ogolnie to przyjemnie bylo, ale juz przeswiadczam ze pojawia sie tam sporo ludzi, a kosciolek jest niewielki; z tego tez powodu cale przdstawienie jest pzreniesione do pobliskiej sali gimnastycznej(wchodzi sie przez kosciol), no i oczywiscie tam tez jest ciasno, ale juz nie tak bardzo. wiekszosc osob znajduje miejsce siedzace, czesc osob stoi chcecie wiedziec wiecej? wybierzcie sie jest to nietypowa droga krzyzowa, i takiej nietypowosci, niestandardu nam czasem potrzeba, notabene rekolekcje te ostatnie tez byly nietypowe, tzn. ksiadz byl nietypowy i mysle ze przyniosly dobry owoc
te drogi krzyzowe odbywaja sie juz chyba 6 rok, wiec na pewno ktos o nich juz slyszal |
|