Autor Wiadomość
agietka
PostWysłany: Wto 1:00, 26 Maj 2009    Temat postu:

Ja też polecam książki ks. Hockena i zgadzam się z Kasią, że są napisane przystępnie i ciekawie. Właśnie kończę "Kościół, który nadchodzi" i dzięki tej książce zafascynował mnie sobór watykański II i spojrzenie Kościoła Katolickiego na siebie samego wyrażone w dokumentach soborowych, które są pełne pokory i mądrości. Przyznam, że w wielu kwestiach nie znałam Kościoła od tej strony i się w nim zakochałam... Wesoly
Ciekawe było też to, że miałam wiele wątpliwości (i nadal wiele jeszcze mam) dotyczących kwestii ekumenizmu i odnowy charyzmatycznej, a książka ta wyjaśnia nauczanie kościoła na ten temat rzeczowo i spokojnie, więc pozbyłam się przynajmniej części lęków związanych z tym tematem.
talitha
PostWysłany: Śro 1:55, 20 Maj 2009    Temat postu:

Hej Wesoly

chciałam się z Wami podzielić najnowszym odkryciem, chodzi mi o książki ks. Petera Hockena:
"Wielki plan Boga"
http://sklep.emmanuel.pl/go/_info/?user_id=4760&lang=pl
"Kościół, który nadchodzi"
http://sklep.emmanuel.pl/go/_info/?user_id=4758&lang=pl
"Przecieranie nowych dróg"
http://sklep.emmanuel.pl/go/_info/?user_id=4759&lang=pl

Jeśli zastanawialiście się kiedyś nad tym do czego zmierzają przemiany w Kościele po Soborze Watykańskim II, jakie jest miejsce ruchów charyzmatycznych, jak się do tego ustosunkować..

Jeśli mieliście kiedyś, któreś z tych pytań, to bardzo zachęcam do sięgnięcia po powyższe książki!

Także dla tych, którzy zastanawiają się nad ekumenizmem, jego aktualnym stanem, drogami do zbliżenia się z braćmi w wierze.. Jak to się realizuje w dzisiejszych czasach//

Ksiązki ks. Hockena bardzo poszerzają horyzonty w tych dziedzinach. Są pełne tej Mądrości o której pisaliście. Są też napisane naprawdę przystępnym językiem i fascynujące - od początku do końca..

Ks. Hocken można powiedzieć jest autorytetem, jeśli chodzi o badanie rozwoju i działania współczesnych grup charyzmatycznych w Kościele oraz ekumenizm, w podanych wyżej książkach przedstawia szerszą wizję tych spraw, jako człowiek zaangażowany w nowe formy ewangelizacji i już od ponad 30 lat.
I w praktyce i w teorii jako teolog.

Wszystkie książki są na wyciągnięcie ręki - można je aktualnie kupić w Duszpasterstwie. Wystarczy zapytać któregoś z księży. Koszt pojedynczego egzemplarza to 28zł, a jak się kupuje wszystkie trzy to 70zł. Jakby, ktoś nie był akurat przy kasie, to ja kupiłam trzy i mogę pożyczyć.

To tyle Wesoly
Lucky
PostWysłany: Wto 15:07, 19 Maj 2009    Temat postu:

Inny wymiar ekumenizmu. Praktyczny. Wesoly
http://info.wiara.pl/index.php?grupa=4&art=1242710714
Magda
PostWysłany: Nie 23:36, 22 Lut 2009    Temat postu:

Pozwolę sobie zacytować fragment z artykułu, który przesłała Monia.

"Co zatem robić? Jak działać? Tajemnica być może tkwi w tym, że ekumenizm trzeba uprawiać tak, jak wg Balthasara uprawiać należy każdą teologię: na kolanach. Jezus wszak nie prosił z krzyża Apostołów, żeby się szanowali i nie brali za łby, ale modlił się do Ojca: „Spraw, aby byli jedno”. Módlmy się z Nim razem. Jedność, jeśli przyjdzie, będzie dziełem Boga. Nie naszym."

Jak wyobrażam sobie jedność? No właśnie tak, że Pan Bóg zadziała w ten sposób, że opadną nam szczeny. Tak, że przechodzi to wszelkie nasze wyobrażenia...
Czyli w zasadzie...nie wyobrażam sobie tego Mruga Tylko modlę się i wierzę, że to nastąpi tak, jak Pan tego zechce...
seeker
PostWysłany: Nie 19:02, 22 Lut 2009    Temat postu:

to apropos tematu mam do Was pytanie, skoro w jakiejś kwestii jest różnica, dajmy na to między protestantami i katolikami, to jak w ogóle możliwe jest kiedykolwiek zjednoczenie skoro żadna ze stron nie zmieni zdania bo przecież byłoby to przeciw jej wierze a tego zrobić nie mogą?
tzn. jak wyobrażacie sobie takie chrześcijańskie pojednanie inaczej niż 'niech oni zmienią zdanie' co jak wiadomo jeśli występuje po obu stronach to do niczego nie doprowadzi
Lucky
PostWysłany: Pią 16:13, 23 Sty 2009    Temat postu:

Mądrość zaś [zstępująca] z góry jest przede wszystkim czysta, dalej, skłonna do zgody, ustępliwa, posłuszna, pełna miłosierdzia i dobrych owoców, wolna od względów ludzkich i obłudy. (Jk 3,17)

Również czytałem ten artykuł.
Cytat:
Nie mamy jednej Eucharystii dla wszystkich wierzących w Chrystusa – i to jest rana Kościoła, która boli najbardziej.
W tym jest sedno dramatu...
Monika
PostWysłany: Śro 11:37, 21 Sty 2009    Temat postu: Tak trudno być jedno... o ekumenizmie

Trwa właśnie Tydzień modlitw o jedność chrześcijan.
Dla mnie osobiście jest to temat bardzo ważny, bo podzieleni chrześcijanie są kiepskim świadectwem dla innych ludzi, zwłaszcza na misjach.
W tym artykule pokazano jednak do czego doprowadzić może źle rozumiany ekumenizm. http://prasa.wiara.pl/index.php?grupa=6&cr=0&kolej=0&art=1232399236&dzi=1170706345&katg=
Oj, trzeba nam dużo Mądrości!

Powered by phpBB Theme ACID Š 2003 par HEDONISM
© 2001 - 2005 phpBB Group