Autor Wiadomość
Jacek
PostWysłany: Śro 21:56, 10 Cze 2009    Temat postu:

Nie wiem gdzie to wrzucić...więc wrzucam tutaj, jednak nie sugerujcie się tak bardzo tematem żartu
http://www.amanda.radom.net/modules.php?name=News&file=article&sid=162
Lucky
PostWysłany: Nie 21:29, 17 Maj 2009    Temat postu:

Piosenka nosi tytuł "Wychowanie" i gra ją zespół T.Love. Mruga
Jacek
PostWysłany: Nie 19:05, 17 Maj 2009    Temat postu:

nie wiedziałem Very Happy
wojtekd
PostWysłany: Sob 10:45, 16 Maj 2009    Temat postu:

Jacku to poważna piosenka, a nie żarcik na dziś Very Happy
ale fajna polecam przesłuchać Wesoly
Jacek
PostWysłany: Sob 2:13, 16 Maj 2009    Temat postu:

"Tak bardzo chciałbym, abyśmy zwariowali
Tak bardzo chciałbym, lecz tak nas wychowali"
Jacek
PostWysłany: Śro 0:30, 13 Maj 2009    Temat postu:

opis koleżanki na gg:

"Piję alkohol bo jestem nieśmiały - nie mam śmiałości odmówić" Wesoly
migorski
PostWysłany: Sob 10:46, 14 Mar 2009    Temat postu:

Widzę forum odżyło znaczy że już po sesji Jezyk

Kod:
Jak najczęściej informatycy zwracają się do swoich żon?
- Myszko..

Informatykowi spadła na ulicy na głowę cegła.
- Tetris..(pomyślał)


Obok siebie w autobusie stoją dwie osoby: Ona i On. Ona spojrzała, na niego, on na nią
- Informatyk (pomyślała studentka)
- Studentka (pomyślał bezdomny)
seeker
PostWysłany: Pią 23:01, 13 Mar 2009    Temat postu:

nawet bez zamiany to tak gwarowo Wesoly
lukpaw
PostWysłany: Pią 11:06, 13 Mar 2009    Temat postu:

Dla czego w Watykanie nie gra się w bilard?







Bo papamobile.
Lepsze jest jak się to słyszy, a nie czyta. Trzeba "o" zamienić sprytnie na "a".
Jeżeli kogoś uraziłem to przepraszam.
Ola :)
PostWysłany: Śro 23:33, 25 Lut 2009    Temat postu:



to tak a propos Arki i UE
zgapione od Gosi:)
Edytt
PostWysłany: Nie 16:57, 15 Lut 2009    Temat postu:

Laughing
migorski
PostWysłany: Nie 10:38, 15 Lut 2009    Temat postu:

Kod:
Dlaczego Piotr zaparł się Jezusa?
- Bo Ten uzdrowił mu teściową.
migorski
PostWysłany: Nie 12:09, 08 Lut 2009    Temat postu: Żarcik na dziś...

Jeżeli ma ktoś jakiś fajny żarcik albo coś śmiesznego to może by wrzucił co by forum nie umarło Mruga

Ja na poczatek:
Kod:
Po wielu latach Bóg spojrzał znów na ziemie i stwierdził, że się bardzo źle dzieje. Ludzie byli zepsuci i skłonni do przemocy, więc postanowił znów zesłać potop i zniszczyć ludzkość. Ale przedtem zawołał Noego i powiedział: - "Zbuduj arkę z drzewa cedrowego, tak jak wtedy: 300 łokci długa, 50 łokci szeroka, 30 łokci wysoka. Zabierz żonę i dzieci, i z każdego gatunku zwierząt po parze. A za 6 tygodni ześle wielki deszcz" Noe nie był zachwycony - znów 40 dni deszczu, 150 dni bez wygód na barce, bez telewizora i z tymi wszystkimi zwierzętami - ale był posłuszny i obiecał spełnić wymagania Boga. Po 6 tygodniach zaczęło padać dzień i noc. Noe siedział w ogródku i płakał, bo nie miał arki. Bóg wychylił się z nieba i zapytał, - "Dlaczego nie spełniłeś mojego rozkazu?" Noe odpowiedział: - "Panie, coś mi uczynił? Jako pierwsze musiałem złożyć podanie o budowę. W urzędzie myśleli, że chcę budować stajnie dla baranów. Potem nie podobała im się architektura - za wymyślna dla baranów, a w budowę statku na lądzie nie chcieli wierzyć. Także wymiary nie znalazły poparcia, bo dziś nikt nie wie, jaką miarą jest łokieć. Po przedłożeniu nowych planów dostałem znów odmowę, bo budowa stoczni w terenie zamieszkanym jest niedozwolona. Po kupnie odpowiedniej działki zaczęły się nowe kłopoty. W tej chwili np. chodzi o to, ze w planach nie są uwzględnione systemy do gaszenia w czasie pożaru. Na moja uwagę, że będę przecież otoczony wodą, przysłali mi psychiatrę powiatowego. Kiedy psychiatra upewnił się, że jednak buduje statek, zadzwonili do mnie z województwa, żeby mi uświadomić, że na transport statku do morza będzie potrzebne nowe zezwolenie, a będzie o nie trudno, bo minister podał się do dymisji. Kiedy powiedziałem, że statku nie musze transportować, bo będzie i tak otoczony woda, kazali mi z ministerstwa marynarki wojennej, według przepisów unii, złożyć podanie do Brukseli w ośmiu odbitkach i trzech urzędowych językach o zezwolenie na zalanie terenów zamieszkałych. Z drzewa cedrowego musiałem też zrezygnować - nie wolno go już ze względów ekologicznych sprowadzać. Próbowałem kupić tutejsze drzewo, ale nie dostałem tej ilości ze względu na przepis o ochronie środowiska, najpierw musiałbym zadbać o sadzenie drzew zastępczych. Na moja wzmiankę o tym, że i tak będzie potop i nie opłaca się tu sadzić żadnych drzew, przysłali mi nowego psychiatrę, tym razem z województwa. Krótko mówiąc - dałem kilka łapówek, kupiłem drzewo, znalazłem nawet cieśli do budowy, ale oni najpierw utworzyli związki zawodowe. Kiedy się okazało, że nie mogę ich opłacić wg. taryfy, to rozpoczęli strajk, tak, że budowa arki znów się odwlekła. W międzyczasie zacząłem sprowadzać zwierzęta. Tylko ze wmieszał się związek ochrony zwierząt i zabronił mi (zarządzenie unii europejskiej Nr 733/6/987) transportu jeleni w okresie rykowiska. Poza tym musiałem podać cel transportu tych zwierząt, jestem na stronie 22 pierwszego formularza z 47, moi adwokaci sprawdzają, czy przepisy dotyczące królików obejmują również zające. A działacze z Greenpeace wskazali na konieczność specjalnego urządzenia do pozbycia się gnoju i innych odpadów pochodzących z hodowli zwierząt. Panie Boże, teraz jeszcze podał mnie mój sąsiad do sadu, twierdząc, że buduje prywatne Zoo bez zezwolenia. Moje nerwy są zszarpane, nie mogę spać, arka nie gotowa, a ty już zesłałeś deszcz." W tej chwili przestało padać, wyszło słońce i tęcza. Noe spojrzał w niebo i powiedział: "Czyżbyś się Boże rozmyślił i nie chcesz już zniszczyć ludzkości?" Bóg odpowiedział: " Nie trzeba. To załatwi unijna biurokracja "

Powered by phpBB Theme ACID Š 2003 par HEDONISM
© 2001 - 2005 phpBB Group